Bóg
ma dla Ciebie plan! |
Józef Alleine
Musisz narodzić się na nowo Pewny przewodnik do nieba ROZDZIAŁ IV
OZNAKI
NAWRÓCENIA
Jeśli wypowiada się ogólne, wzniosłe słowa, to nie należy spodziewać się
zbyt wielu owoców. Przebudzenie króla Dawida z duchowego letargu nie
nastąpiło po usłyszeniu przypowieści proroka. Natan był zmuszony powiedzieć
mu jasno: “Ty jesteś tym człowiekiem”. Niewielu jawnie zaprzeczy konieczności
nowego narodzenia, ale ludzie oszukują samych siebie trwając w przekonaniu,
że pracy tej nie trzeba wykonać teraz. A ponieważ wiedzą, że nie ma w nich
jawnej obłudy, która tylko przyozdabia się w szaty religijności, aby zwodzić
innych i ukrywać niegodziwe zamiary, ufają własnej szczerości i wcale nie
podejrzewają, jak wielkie niebezpieczeństwo tkwi w ich bardziej skrytej
obłudzie – oszukiwaniu własnej duszy. Serce człowieka jest bardzo podstępne i
nie ma sobie równych wśród oszustów, a oszukiwanie samego siebie jest tak
ciężką i śmiertelną chorobą, że nie wiem, co jest większe: trudności czy też
konieczność wyprowadzenia z błędu. Biada nienawróconym, gdyż trzeba
wyprowadzić ich z błędu, bowiem w przeciwnym wypadku zginą! Lecz jak można tę
pracę wykonać? Pomóż,
Wszechprzenikająca Światłości, i niech twe przenikliwe oko objawi przegniłe
fundamenty tego, który oszukuje samego siebie. Prowadź mnie Panie Boże, tak
jak prowadziłeś proroka do komnat umysłu, przeniknij ścianę serca grzesznika
i objaw ukryte obrzydliwości, które skrywane są w ciemnościach. Poślij swego
anioła przede mną, aby otworzył bramy ich serc, tak jak to uczyniłeś przed
Piotrem, sprawiając, że nawet żelazne bramy same się otworzyły. I tak jak
Jonatan, którego oczy zostały oświecone natychmiast po zakosztowaniu miodu,
spraw Panie, aby nieszczęsne dusze z którymi mam do czynienia, podczas
czytania tych stron doznały oświecenia umysłu, zostały przekonane w sumieniu
oraz przebudzone, aby mogły “zobaczyć oczami, usłyszeć uszami i nawrócić
się”, abyś mógł ich uleczyć. Zanim przejdziemy dalej, muszę jasno powiedzieć, że najoczywistszą rzeczą jest, że można mieć niezdrową ufność i być przekonanym, że serce jest dobre. Posłuchajcie więc Tego, który jest Prawdą, i który pokazuje na przykładzie zboru w Laodycei, że człowiek może być nędzarzem, może być biedny, ślepy i nagi, i nawet o tym nie wiedzieć. Tak więc ludzie mogą mieć ufność, że są bogaci i że opływają łaskami (Objawienie 3:17). “Jest ród czysty we własnych oczach, lecz nie obmyty ze swych nieczystości” (Przypowieści 30:12). Kto był bardziej przekonany o swym dobrym stanie niż Szaweł z Tarsu, który jednak nie był nawrócony? (Rzymian 7:9). Błądzą więc rozpaczliwie ci, którzy uważają mocną ufność za wystarczający dowód. Nie mają oni lepszego dowodu na nawrócenie niż swe mocne przekonanie, że są nawróceni, pomimo iż nimi nie są. Chcę jednak omówić to dokładniej. Jak powiedziano o
zwolennikach antychrysta, tak samo i niektórzy nienawróceni noszą otwarcie
znamiona śmierci na swych czołach i na rękach. Apostoł wylicza tych, którzy są
skazani na śmierć, podając wraz z nimi okropny katalog grzechów. Proszę, abyś
pilnie to przeczytał: Wiedzcie
bowiem, że żaden wszetecznik, ani nieczysty, albo chciwiec, który jest
bałwochwalcą, nie ma dziedzictwa w Królestwie Chrystusowym i Bożym. Niechaj
was nikt nie zwodzi próżnymi słowy, albowiem z powodu tych rzeczy przychodzi
gniew Boży na synów opornych. Efezjan
5:5-6. Udziałem zaś bojaźliwych, i niewierzących, i skalanych, i morderców, i
cudzołożników, i czarowników i bałwochwalców, a także wszystkich kłamców
będzie jezioro ogniste, płonące ogniem i siarką. To jest śmierć druga.
Objawienie 21:8. Czyż nie wiecie, że niesprawiedliwi Królestwa Bożego nie
odziedziczą? Nie łudźcie się! Ani wszetecznicy, ani bałwochwalcy, ani
cudzołożnicy, ani zniewieściali, ani mężołożnicy, ani złodzieje, ani chciwcy,
ani pijacy, ani oszczercy, ani zdziercy, Królestwa Bożego nie odziedziczą. 1
Koryntian 6:9-10. Jawne zaś są uczynki ciała, mianowicie: wszeteczeństwo,
nieczystość, rozpusta, bałwochwalstwo, czary, wrogość, spór, zazdrość, gniew,
knowania, waśnie, [podział na] szkoły opinii, zabójstwa, pijaństwo, obżarstwo
i tym podobne; o tych zapowiadam wam, jak już przedtem zapowiedziałem, że ci,
którzy te rzeczy czynią, Królestwa Bożego nie odziedziczą. Galacjan 5:19-21. Biada
tym, których postępowanie opisane jest w powyższym zestawieniu. Niech wiedzą,
jak gdyby to sam Bóg przemówił do nich z nieba, że są nieuświęceni i że
niemożliwe jest, aby byli zbawieni w swym obecnym stanie. Istnieje
kilka kategorii osób nienawróconych, które ponad wszelką wątpliwość noszą
znamiona śmierci na swych czołach. Rodzaje ludzi,
którzy na pewno nie są nawróceni
· Nieczyści — zaliczani są do kozłów,
a ich imiona, są zapisane we wszystkich wyżej podanych listach. · Pożądliwi — traktowani są na równi
z bałwochwalcami, a drzwi Królestwa są przed nimi zamknięte. · Pijacy — nie tylko ci, którzy
się upijają, ale przede wszystkim ci, dla których mocne trunki są atrakcyjne.
Z ust Pańskich wychodzi potępienie tych ludzi. Bóg ogłasza też, że tacy nie
mają działu w Królestwie Bożym (Izajasza 5:11-12,22; Galacjan 5:21). · Kłamcy — Bóg, który nie może
kłamać, powiedział im, że nie ma miejsca dla nich w jego Królestwie ani na
jego świętej górze, lecz ich dział jest w jeziorze gorejącym wraz z ojcem
kłamstwa, który także jest ich ojcem (Objawienie 21:8.27; Jana 8:44;
Przypowieści 6:17). · Przeklinający — końcem tych, którzy nie będą wkrótce i dogłębnie pokutować, jest
szybka zagłada, a ich potępienie jest pewne i nieuniknione (Jakuba 5:12 oraz
Zachariasza 5:1-3). · Szydercy i obmówcy — ci, którym zdarza się
mówić o bliźnich bez należytych dowodów i rzucać im wszelki brud w twarz,
bądź działając w inny sposób, doprowadzać do tego by mówiono o nich w ich
nieobecności (Psalm 15:1-3; 1 Koryntian 5:11). · Złodzieje, oszuści
wyłudzający pieniądze, prześladowcy, którzy
uciskają ubogich bądź doprowadzają swych braci do ruiny, kiedy mają ku temu
sposobność. Tacy ludzie muszą się dowiedzieć, że Bóg jest mścicielem
wszystkich uciskanych (1 Tesaloniczan 4:6). Wy nieuczciwi kupcy —
posłuchajcie tego wyroku! Bóg z ochotą zamknie drzwi przed wami i zamieni
wasze skarby niesprawiedliwości na składy gniewu. Sprawi, że wasze srebro i
złoto zdobyte w sposób nieprawy będzie was dręczyć, stając się niczym płonący
metal w waszym ciele (Jakuba 5:2-3). · Wszyscy ci, którzy po
prostu zaniechali oddawania czci Bogu, którzy nie słuchają Jego Słowa, nie
wzywają Jego imienia, nie modlą się do Boga, nie troszczą się o swe dusze ani
o dusze swoich rodzin, którzy żyją bez Boga na świecie (Jana 8:47; Joba 15:7;
Psalm 14:4; Psalm 79:6, Efezjan 2:12; 4:18). · Ci, którzy lubią przebywać
w towarzystwie ludzi próżnych i głupich. Bóg ogłosił, że będzie Niszczycielem
wszystkich, którzy tak postępują, i że tacy nigdy nie wejdą na górę Jego
odpocznienia (Przypowieści 9:6; 13:20). · Szydzący z pobożności — szydzą ze
skrupulatności w życiu wiary, wyśmiewają posłańców i wierne sługi Pana;
szydzą ze świętego powołania i śmieją się ze słabości i upadków nominalnych
chrześcijan. “Słuchajcie wy, szydercy”, posłuchajcie jak straszny będzie wasz
los (Przypowieści 19:29; 2 Kronik 36:16). Grzeszniku! Zastanów się uważnie, czy nie należysz do jednego z wyżej wymienionych szeregów. Jeśli tak, to jesteś w więzach nieprawości i pełen gorzkiej żółci. Oni wszyscy noszą swe znamiona na czołach i są niewątpliwie synami śmierci. A jeśli tak jest, to niech Pan użali się nad naszym biednym zgromadzeniem. O, jak mało jest tych, którzy pozostaną po wypieleniu tych dziesięciu rodzajów chwastów! Jakież to wysiłki musisz podjąć, aby nadal ufać, że jesteś dobry, kiedy Bóg mówi przeciwko tobie i kiedy ogłasza twe imię wśród potępionych! Tak jak Pan Bóg spierał się z Izraelitami, tak i ja spieram się z Tobą: “Jak możesz mówić: Nie zbrudziłam się? Spójrz na swe postępowanie w dolinie, zważ co uczyniłaś” (Jeremiasza 2:23). Czy naprawdę twoje sumienie nie wie o twoich sztuczkach i oszustwach, o twoich ukrytych grzechach, o sposobie w jaki kłamiesz? Czy twoi przyjaciele, twa rodzina i sąsiedzi nie widzą, że zaniechałeś oddawania czci Bogu dla swych pożądliwości, dla swego postępowania pełnego zazdrości i złośliwości? Oby nie pokazywali na ciebie, gdy idziesz, mówiąc: “Oto utracjusz i hazardzista, oto pijany Nabal, towarzysz złoczyńców, oto szyderca, naśmiewca i lekkoduch!” Umiłowani! Bóg zapisał to jakby złotymi literami w Księdze, która nas będzie sądzić, że nie po tym poznaje się Jego dzieci i że nikt, kto nie został odrodzony przez łaskę, nie uniknie potępienia piekła. Obyś został teraz przekonany do pokuty i odwrócenia się od
wszystkich swych występków, gdyż inaczej twa nieprawość stanie się przyczyną
twej zguby (Ezechiela 18:30). Biada marnym, zatwardziałym grzesznikom. Czy
mam w końcu zostawić cię tam, gdzie jesteś? Czy mam zostawić pijaka w barze?
Czy mam zostawić człowieka złośliwego samemu sobie ze swym jadem? Musisz
jednak wiedzieć, że zostałeś ostrzeżony i że nie jestem winien twej krwi
(Ezechiela 3:17-20; 33:2-9; Dzieje 20:26-27), i bez względu na to, czy ludzie
będą mnie słuchać czy też nie, zostawię ich z tymi wierszami z Pisma
Świętego, które będą albo gromami z nieba ku przebudzeniu, bądź rozpalonym
żelazem ku zatwardzeniu. Zaiste
Bóg zrani głowę nieprzyjaciół swoich, i wierzch głowy włosami nakryty
chodzącego w grzechach swoich. Psalm 68:22. Kto mimo wielu upomnień trwa w
uporze, zostanie nagle, bez ratunku zdruzgotany. Przypowieści 29:1. Ponieważ
wołałam, a nie chcieliście słuchać, wyciągałam ręce, a nikt nie zważał,
ponieważ nie poszliście za moją radą, i nie przyjęliście mojego ostrzeżenia,
dlatego i ja śmiać się będę z waszej niedoli, szydzić będę z was, gdy was
ogarnie strach, gdy padnie na was strach jak burza, a nieszczęście przyjdzie
na was jak wicher, gdy was ogarnie niedola i utrapienie. Przypowieści
1:24-26. A teraz wyobrażam sobie, że wielu zacznie uważać siebie za błogosławionych i myśleć, że wszystko jest dobrze, ponieważ nie można ich ganić za poważniejsze grzechy. Muszę wam jednak powiedzieć, że istnieje inny rodzaj osób nie świętych, które noszą swe znamiona śmierci niejawnie — nie na czołach, ale w miejscach bardziej ukrytych. Tacy często zwodzą siebie i innych, i uchodzą za dobrych chrześcijan, podczas gdy ich serca są złe. Wielu z tych uchodzi za takich aż do ich śmierci, i dopiero w świetle sądu wszystko będzie ujawnione. Owi zwodziciele samych siebie mogą nawet podejść do bram Niebios z ufnością, że zostaną tam przyjęci, a jednak w końcu zostaną odrzuceni (Mateusza 7:22). Błagam was gorąco, abyście wzięli to sobie do serca i mocno uchwycili się tej otrzeźwiającej myśli, że wielu zginie z ręki ukrytego grzechu, który nie tylko jest zakryty przed innymi, ale nawet przed nimi samymi gdyż nie badają swych serc. Człowiek może być wolny od jawnych nieczystości, lecz w końcu umrzeć z ręki niezauważonej nieprawości i tych dwunastu ukrytych grzechów, z powodu których wiele dusz zstępuje do otchłani wiecznej śmierci. Musisz starannie szukać tych grzechów i za każdym razem, gdy zauważysz w swoim życiu najmniejszy ich ślad, choćby pozór, ich jakby cień, uważać je za złe znaki — za znaki objawiające brak łaski i nawrócenia. Jeśli więc miłujesz swe życie, czytaj uważnie, ze świętą gorliwością o siebie, abyś czasem nie był jednym z tych, którzy zginą. Dwanaście
rodzajów ukrytych grzechów
1. Brak poznania
Boga (Ozeasza 4:6)
O, jakże
wiele nędznych dusz ten grzech zabija w ciemności, kiedy myślą, że mają
naprawdę dobre serce i nadzieję na niebo. To jest morderca, który
wysyła po cichu do piekła tysiące dusz, które niczego nie podejrzewają i nie
widzą ręki, która je zabija. "Lud mój ginie, gdyż brak mu poznania,
ponieważ ty odrzuciłeś poznanie, i Ja ciebie odrzucę" (Ozeasza 4:6).
Stwierdzisz sam, bez względu na to jak usprawiedliwiasz niewiedzę, że jest to
zło, które przywodzi duszę do zguby (Izajasza 27:11; 2 Tesaloniczan 1:8; 2 Koryntian
4:3). Czyż
nie zasmuciłoby się serce człowieka, gdyby zobaczył okropny widok biednych
chrześcijan zamkniętych w stodole, do których przychodzi kat z rękami
ciepłymi od krwi ludzkiej i wyprowadza ich pojedynczo, z założoną na oczy
opaską na szafot, gdzie z zimną krwią zabija ich jednego po drugim,
dziesiątkami?[1] O ile
bardziej powinny wasze serca płakać na myśl o setkach tych, których niszczy w
ukryciu ignorancja, czyli brak
poznania Boga i jego dróg, prowadząc ich zaślepionych na szafot. Strzeż się,
aby to nie stało się twym udziałem. Nie zasłaniaj się brakiem poznania, bo
jeśli będziesz ten grzech oszczędzał, pamiętaj, że on nie oszczędzi ciebie.
Który mądry człowiek chciałby hodować na swym łonie mordercę? 2. Przychodzenie
do Pana Jezusa Chrystusa z ukrytymi w sercu zastrzeżeniami
Twarda
to mowa, że trzeba odrzucić wszystko dla Chrystusa, mieć w nienawiści ojca i
matkę, a nawet własne życie (Łukasza 14:26). Niektórzy gotowi są na
wiele, nie chcą jednak mieć prawdziwej pobożności, która ich zbawi. Nigdy nie
dochodzą do całkowitego poświęcenia się Panu Jezusowi Chrystusowi, ani nie
rezygnują ze wszystkiego dla Niego. Chcą mieć swój słodki grzech, nie chcą
ponieść żadnej straty, mają swoje głęboko ukryte zastrzeżenia, pozwalające na
odstąpienie od wyznawanych zasad dla zachowania życia, wolności bądź majątku.
Wielu w taki sposób przyjmuje Chrystusa Jezusa Pana i nigdy nie akceptują
warunków zaparcia się siebie, ani nie liczą kosztów, jakie trzeba ponieść.
Ten błąd u podstaw podmywa wszystko i prowadzi ich do wiecznej zguby (Łukasza
14:28-33). 3. Suchy
formalizm religijny
Wielu
traktuje pobożność jako coś tylko zewnętrznego, wykonując święte obowiązki
jakby były dla nich czymś obcym. Jest to bardzo często najskuteczniejszy
środek na zwiedzenie człowieka i prowadzi do gorszego stanu niż jawna
profanacja, tak jak to było w przypadku faryzeuszy. Tacy ludzie
słuchają, modlą się, poszczą, udzielają pomocy i dlatego wierzą, że ich stan
duchowy jest jak najbardziej dobry. Mimo tego, ponieważ opierają się na wykonanych
uczynkach a nie mogą się chlubić dziełem wykonanym w sercu i brak im mocy i
pobożności wypływającej z prawdziwej wiary i posłuszeństwa Panu Jezusowi
Chrystusowi, wpadają do piekła schlebiając sobie nadzieją na niebo i
przekonując samych siebie, że idą do nieba. Cóż za okropny stan, w którym
pozór pobożności jeszcze bardziej zatwardza sumienie człowieka, skutecznie go
mami i zwodzi jego duszę! 4. Wykonywanie
świętych obowiązków z niewłaściwych pobudek
To
była zguba faryzeuszy. Niejedna nieszczęsna i nędzna dusza wpada w to bagno i
zanim zrozumie swój błąd idzie do piekła! Osoba taka wykonuje dobre
uczynki i myśli, że wszystko jest dobrze z nią, lecz nie widzi, że przez cały
czas kieruje się motywami cielesnymi. Jest rzeczą aż nazbyt prawdziwą, że często
nawet do serc prawdziwie uświęconych wkrada się wiele cielesnych celów, które
spotykają się tam z nienawiścią i powodują ukorzenie uświęconych. Grzechy te
jednak nigdy nie mieszkają na stałe w tych sercach ani ich nie kontrolują.
Kiedy jednak główną rzeczą, która zazwyczaj motywuje człowieka jest jakiś
cielesny cel, np. zadowolenie lub uciszenie sumienia, zdobycie opinii
człowieka religijnego, aby być widzianym przez ludzi, aby okazywać swe dary i
talenty, aby uniknąć hańby oskarżenia o ateizm i bycie niewierzącym bądź
podobne rzeczy, to jest to oznaka złego serca. Chrześcijanie — jeśli nie
chcecie zwodzić samych siebie, zważajcie nie tylko na swe czyny, lecz także
na motywy. 5. Poleganie na
własnej sprawiedliwości
To
jest błąd prowadzący do zguby. Kiedy ludzie polegają na swej własnej
sprawiedliwości to w rzeczywistości odrzucają sprawiedliwość Pana Jezusa
Chrystusa. Umiłowani — musicie czuwać nad wszystkim co robicie, gdyż
nie tylko wasze grzechy, lecz także obowiązki jakie spełniacie wobec Boga
mogą ściągnąć na was nieszczęście. Być może nigdy nie myślałeś o tym, że
człowiek może tak samo zginąć od pozornej sprawiedliwości i rzekomych łask,
jak z powodu ciężkich grzechów, ale tak właśnie jest. Jeśli człowiek ufa tym
rzeczom uważając je za swą prawość przed Bogiem, która zadowoli jego
sprawiedliwość, ułagodzi gniew, wyjedna
łaskę i uzyska przebaczenie, to z całą pewnością zginie, o ile nie
będzie z tych rzeczy pokutował. To jakby usunąć Chrystusa Jezusa Pana z urzędu,
a ze swego spełniania obowiązków i łask które dał Pan Jezus Chrystus, uczynić
zbawiciela. Strzeżcie się tego wy, którzy uważacie się za chrześcijan. Możecie dobrze wypełniać swe
obowiązki, ale ta jedna martwa mucha własnej sprawiedliwości może zepsuć cały
olejek aptekarza (Kaznodziei 10:1). Kiedy wykonacie jak najlepiej większość
swych chrześcijańskich obowiązków, przychodźcie do Chrystusa Pana nie
próbując Mu oferować swej własnej sprawiedliwości. Odrzućcie ją, uważając ją
za brudne szmaty (Filipian 3:9; Izajasza 64:6). 6. Skryta wrogość
wobec niektórych rygorów Pisma Świętego
Wiele
moralnych osób, bardzo skrupulatnych w wypełnianiu formalnych obowiązków
określonych w Biblii, żywi gorzką wrogość wobec niektórych rygorów i
gorliwości w wierze i posłuszeństwie Panu Jezusowi Chrystusowi, nienawidząc
prawdziwie pobożnego życia i mocy płynącej z pobożności. Nie lubią oni
gorliwości w wierze i posłuszeństwie zasadom Słowa Bożego ani tego, że inni
czynią z wiary chrześcijańskiej tak ważną rzecz. Potępiają rygor i radykalizm
w życiu chrześcijańskim jako brak rozwagi i jako niedorzeczną, niezdrową
gorliwość. Dla nich gorliwy kaznodzieja, czy gorący chrześcijanin to
rozentuzjazmowani fanatycy. Tacy ludzie nie kochają świętości jako świętości
(gdyż wtedy kochaliby wyżyny świętości). Mają zepsute serca, pomimo jak
najlepszego mniemania o sobie. 7. Zadowalanie
się ograniczoną miarą pobożności
Jeśli
tacy ludzie osiągną coś, co w ich mniemaniu ich zbawi, to wtedy nie szukają
już dalej. W ten sposób okazują, że brak im prawdziwej łaski, która
zawsze pociąga ludzi do tego, aby zmierzać ku doskonałości (Filipian 3:13;
Przypowieści 4:18). 8. Miłość do
tego świata
Taka
miłość jest pewnym dowodem na to, że serce nie jest uświęcone. “Jeśli kto
kocha ten świat, nie ma w nim miłości Ojca” (1 Jana 2:15). Jakże
często ten grzech czai się pod pięknym przykryciem składanych deklaracji. Ma
on taką moc zwodzenia, że człowiek wiele razy widzi światowość serca i
pożądliwość u innych, tylko nie u siebie samego. Zamiast tego ma tak wiele
wymówek i argumentów usprawiedliwiających gorliwość w angażowaniu się w
sprawy tego świata, że zaślepia swe oczy i ginie oszukując samego siebie. Ilu
jest nominalnie wierzących chrześcijan, których serca i myśli zajmuje świat,
czasami nawet bardziej niż Osoba Chrystusa, którzy “myślą o rzeczach
ziemskich” i przez to żyją “według ciała a ich końcem jest zguba”? (Rzymian
8:5; Filipian 3:19). Zapytajcie jednak tych ludzi a powiedzą wam z ufnością,
że cenią Pana Jezusa Chrystusa ponad wszystko, gdyż nie widzą swego własnego
światowego umysłu, gdyż nie czuwają nad tym, co jest w ich sercach. Gdyby
starannie badali swe serca, szybko by stwierdzili, że najbardziej zadowoleni
są z tego świata i że ich największą troską i głównym wysiłkiem jest
zabezpieczenie swej pozycji na tym świecie, a są to przecież pewne oznaki
nienawróconego grzesznika. Oby ci nominalnie wierzący wzięli sobie to do
serca, aby czasem nie zginęli z powodu niezauważonego grzechu. Często
niewłaściwa miłość do dozwolonych wygód równie skutecznie oddala ludzi od
Pana Jezusa Chrystusa jak najbardziej bezbożne postępowanie. 9. Hodowanie
złości i zazdrości wobec osób okazujących brak szacunku i tych, którzy ranią
O,
jakże wielu tych, którzy wydają się być gorliwi w pobożności pamięta
zranienia i pielęgnuje żale, lubując się w oddawaniu złem za złe i życząc źle
tym, którzy ich skrzywdzili. Jest to jawnie sprzeczne z ewangeliczną
zasadą przebaczania, wbrew przykładowi postawionemu przez Pana Jezusa
Chrystusa i wbrew naturze Boga. Niewątpliwie tam, gdzie to zło kipi w sercu,
gdzie nie spotyka się z nienawiścią i odporem, gdzie nie jest umartwiane,
lecz zwykle przeważa, to taka osoba jest pełna żółci i zgorzknienia i jest
martwa z powodu grzechów (Mateusza 18:32-35; 1 Jana 3:14-15). 10.
Nieumartwiana pycha
Kiedy
ludzie bardziej kochają chwałę ludzką niż chwałę Bożą i nastawiają swe serca
na zdobywanie szacunku, poklasku i uznania wśród ludzi, to jest to najlepszy
dowód na to, że wciąż żyją w grzechach i obce jest im prawdziwe nawrócenie
(Jana 12:43; Galacjan 1:10). Kiedy nie widzą pychy swego serca, ani
nie uskarżają się na nią i nie lamentują nad nią, jest to znak, że są martwi
w swych grzechach. O, jakże skryty jest ten grzech, który żyje i panuje w
sercach wielu nie wiedzących o tym ludzi, którzy nie znają siebie samych!
(Jana 9:40). 11. Zamiłowanie
do przyjemności
To jest zły znak. Kiedy ludzie pozwalają ciału na to, czego ono pożąda, mają w tym przyjemność i nie są wstrzemięźliwi ani nie walczą z tym, kiedy mają wielkie upodobanie w zaspokajaniu swych brzuchów i zadowalaniu zmysłów, to wszystko to, bez względu na występujące u nich oznaki zewnętrznej pobożności, świadczy o ich niewłaściwym stanie. Życie według ciała nie może podobać się Bogu. “Ci, którzy należą do Chrystusa, ukrzyżowali swe ciała” , to znaczy pożądliwości, i starannie je kontrolują, uważając je za swego wroga (Galacjan 5:24; 1 Koryntian 9:25-27). 12. Cielesne
poczucie bezpieczeństwa, czyli zarozumiała ufność, że jest się w dobrym
stanie
Wielu
będzie mówić: “Pokój i bezpieczeństwo”, a wtedy przyjdzie na nich nagła
zagłada. To właśnie sprawiło, że głupie panny spały wtedy, kiedy
powinny udać się na rynek. Nie spostrzegły, że nie mają wystarczającej ilości
oliwy, aż nadszedł oblubieniec. A kiedy poszły kupić oliwę, zamknięto drzwi.
Oby te głupie panny nie miały naśladowców! Gdzie jest takie miejsce, gdzie
jest dom, w którym tacy nie mieszkają? Wielu woli trzymać się opartej na
złudnych podstawach nadziei, że ich sytuacja jest dobra. Nie są
zainteresowani zmianą swego stanu i dlatego zginą w swych grzechach. Czy masz
pokój? Pokaż mi podstawy, na których się on opiera. Czy jest to Biblijny
pokój? Czy możesz wykazać się cechami charakterystycznymi prawdziwego
wierzącego? Czy możesz dowieść, że masz coś więcej niż zwykły obłudnik tego
świata? Jeśli nie, to bój się tego pokoju bardziej niż wszelkiego innego
problemu i wiedz, że cielesny pokój, co jest ogólnie znane, jest śmiertelnym
wrogiem duszy. Podczas gdy się uśmiecha, całuje i pięknie przemawia,
śmiertelnie rani, wbijając nóż pod piąte żebro. Wydaje mi się, że słyszę jak moi czytelnicy
wołają wraz z uczniami: “Któż więc może być zbawiony?”. Usuńcie z naszych zgromadzeń te dziesięć rodzajów nienawróconych, a
potem usuńcie te dwanaście rodzajów obłudników zwodzących samych siebie i
wtedy powiedzcie mi, czy to co zostanie, nie będzie tą resztką, która ma być
zbawiona. Jak niewielu będzie tymi owcami, które pozostaną, podczas gdy
wszyscy pozostali zostaną oddzieleni i postawieni wśród kozłów. Jeśli chodzi
o wszystkich moich licznych słuchaczy, to nie mam żadnej nadziei, że ujrzę
któregokolwiek z nich w niebie, jeśli zaliczają się oni do jednej z
wymienionych wcześniej kategorii i nie chcą dogłębnie pokutować i odmienić
swego stanu. A
teraz, sumienie, czyń swą powinność. Mów głośno i dogłębnie do tego, kto słucha
bądź czyta niniejszy tekst. Jeśli znajdziesz na nim którykolwiek z podanych
wcześniej znaków, musisz uznać tego człowieka za nieczystego. Nie wkładaj
kłamstwa w jego usta. Nie głoś pokoju temu, któremu Bóg go nie daje. Nie
pozwól, aby cię przekupiły zmysły. Niech cię nie zaślepi miłość własna ani
cielesne uprzedzenia. Wzywam cię z Trybunału Niebios, abyś przyszło i złożyło
świadectwo. Ponieważ kłamstwo doprowadzi cię do zguby, złóż wierne i
prawdziwe sprawozdanie o stanie tego, kto czyta te słowa. Sumienie, czy
będziesz milczeć w takiej chwili? Zaklinam cię na Boga Żywego, abyś
powiedziało prawdę. Czy ten człowiek jest nawrócony, czy też nie? Czy pozwala
sobie na nieprawości, czy też nie? Czy naprawdę miłuje Boga, ma w Nim
upodobanie i ceni Go sobie ponad wszystko, czy też nie? Przyjdź i wydaj
ostateczny werdykt. Jak
długo ta dusza ma żyć w niepewności? Sumienie, przedstaw swój werdykt. Czy
ten człowiek jest odnowionym człowiekiem, czy też nie? Jak to stwierdzisz?
Czy nastąpiła w nim potężna przemiana, czy też nie? Kiedy, w jakim miejscu i
przy pomocy jakich środków ta głęboka przemiana nowego narodzenia nastąpiła w
jego duszy? Przemów, sumienie, a jeśli nie możesz przedstawić godziny i
miejsca nowego narodzenia, to czy możesz podać dowody z Pisma Świętego
potwierdzające, że ta praca została wykonana? Czy ten człowiek kiedykolwiek
porzucił fałszywe podstawy, fałszywe nadzieje i fałszywy pokój, któremu
niegdyś ufał? Czy został dogłębnie przekonany o grzechu, o swej zgubie i
beznadziejnym stanie, porzucając grzechy, aby oddać się całkowicie Panu
Jezusowi Chrystusowi? Czy nie stwierdzasz, że aż do tej pory jest w okowach
niewiedzy i w bagnie światowości? Czy nie znalazł się w nim niesprawiedliwy
zysk? Czy nie jest mu obca modlitwa i czy nie odrzuca Słowa Bożego
umiłowawszy doczesny świat? Czy nie łapiesz go czasami na kłamstwie? Czy nie
stwierdzasz, że jego serce jest skażone złością, płonie pożądaniem i czy nie
chodzi za swymi pożądliwościami? Przemów jasno do wszystkich wyżej
wymienionych. Czy możesz uniewinnić tego mężczyznę, tę kobietę, stwierdzając,
że nie należy do żadnej z wymienionych wcześniej dwudziestu dwóch kategorii?
Jeśli znajdziesz go w jednej z nich, odsuń go na bok, nie ma on dziedzictwa
wraz ze świętymi. Musi się nawrócić i stać się nowym stworzeniem, gdyż
inaczej nie wejdzie do Królestwa Bożego. Umiłowani,
nie bądźcie zdrajcami wobec samych siebie. Nie zwódźcie swoich serc, ani nie
przykładajcie rąk do swej zguby poprzez świadome zaślepianie siebie.
Ustanówcie sąd w swym sercu. Przyprowadźcie Słowo i sumienie. Niech sądzą
“według prawa i świadectwa.” Posłuchajcie, co mówi Słowo o waszym stanie.
Kontynuujcie badanie aż stwierdzicie w jakim jesteście stanie. Jeśli
popełnicie tu błąd, zginiecie. Zwodniczość serca, spryt kusiciela oraz
oszustwo grzechu są tak wielkie — a przecież wszystkie one spiskują razem,
aby schlebiać i zwodzić biedną duszę — że łatwo jest popełnić błąd.
Niemożliwe, byś uniknął zwiedzenia, jeśli nie będziesz bardzo ostrożny,
dokładny i bezstronny w badaniu swego stanu duchowego. Dlatego też zabierz
się sumiennie do tej pracy, dokop się aż do fundamentów, badaj zakamarki swego serca lampą Słowa Bożego,
zważ się na wadze, podejdź do wzorca świątyni i pokaż swą monetę przy
sprawdzianie. Szatan jest mistrzem oszustwa i nie ma takiej rzeczy, której
nie mógłby podrobić. Każda łaska, jakiej życzyłbyś sobie, może zostać
podrobiona przez niego. Bądź gorliwy, nie ufaj nawet swemu sercu. Udaj się do
Boga, aby cię zbadał i wypróbował, aby sprawdził ciebie i doświadczył twe
nerki. Jeśli inne środki pomocy nie wystarczają i wciąż nie wiesz, udaj się
po pomoc do innego pobożnego i wiernego sługi bądź przyjaciela w Panu Jezusie
Chrystusie. Nie odpoczywaj dopóki nie usuniesz wątpliwości w kwestii twego
wiecznego zbawienia. O, Ty, Który badasz serca, spraw by dusza ta rozpoczęła
dokładne badanie siebie samej i pomóż jej w tym. Józef Alleine [jeśli chcesz
bezpłatnie otrzymać drukowaną wersję tej publikacji – przeznaczonej do
darmowej dystrybucji napisz do: CMS skr. 328, PL50-950 Wrocław 2, jedyne
koszty z Twojej strony jakie będą się z tym wiązać – to zwrot opłat
pocztowych za wysłane do ciebie materiały] * * * * * *
* * * artykuły
o podobnej tematyce: [ Prosty Boży Plan Zbawienia – F Porter ] [
Prawdziwy charakter religii
rzymskiej – J. N. Darby ]
[ Religia rzymska
w świetle Słowa Bożego – R. Bennet ] [ Czy jesteś
narodzony na nowo? – JC Ryle
] [ Droga Zbawienia –
AW Pink ] [ Wąska Droga – AW Pink ] * * * * * *
* * * Bardzo pomocnym w codziennym studium Biblijnym
jest kalendarz z codziennym rozważaniem fragmentów Biblii – obecnie najlepszy
na polskim rynku taki kalendarz {Kalendarz
Chrześcijański „Dobre Nasienie”} możesz zakupić pod adresem: RLCh – Rozpowszechnianie
Literatury Chrześcijańskiej
Pod adresem: http://www.DobreNasienie.own.pl/
możesz zamówić bezpłatną subskrypcję treści kartek z tego kalendarza na Twoją
skrzynkę poczty elektronicznej! ***
*** *** Jeśli
pragniesz otrzymać bezpłatnie Nowy Testament Pana Jezusa Chrystusa, rozpocząć
regularne poznawanie nauk Pisma Świętego (korespondencyjnie lub spotykając
się z Chrześcijanami), albo masz pytania odnośnie Bożych wymagań względem
Ciebie, możesz się z nami skontaktować, proszę pisz pod adres:
CMS
- Chrześcijańska Misja do Studentów skryt. poczt. nr 328, PL 50-950 Wrocław 2 * * * * * * * * * kontakt przez internet: http://mat18-20.Jezus.pl/
poczta elektroniczna: mat18_20@wr.onet.pl inne strony internetowe godne polecenia: http://Judy3.own.pl/ http://Chrystus.Jezus.pl/ http://cms.kdm.pl/ http://NowyTestament.own.pl/ http://www.Brzeg.own.pl/ http://www.DobreNasienie.own.pl/ http://www.kki.net.pl/~marnatha
* * * * * *
* * * Kim jesteśmy i w co wierzymy? Zgromadzamy się jako Chrześcijanie, w prostocie tylko do
imienia naszego Pana Jezusa Chrystusa, i nie mamy żadnych denominacyjnych
powiązań (1 Koryntian 1:9-10). Jesteśmy znani jako "bracia", imię
jakiego używał dla nas Sam Pan Jezus (Ew. Łukasza 8:21, Hebrajczyków
2:11-12). Wierzymy, że Biblia jest natchnionym Słowem Bożym (2 Tymoteusza
3:16) w którym On Objawił Siebie i Swoje zamysły - swoim stworzeniom
(Hebrajczyków 4:12-13). Wierzymy że każdy potrzebuje Zbawiciela, i że Biblia
przedstawia Tego Zbawiciela, Pana Jezusa Chrystusa, Który dokonał doskonałego
przebłagania za nasze grzechy na krzyżu Golgoty (Rzymian 3:23, Dzieje Ap.
13:38-39, 1 List Jana 5:12-13). Ponadto, wierzymy, że wszyscy którzy przyjmą
poselstwo Ewangelii są "narodzonymi na nowo" (1 List Piotra 1:23),
zapieczętowanymi przez Ducha Świętego (Efezjan 1:13), członkami Ciała
Chrystusowego (1 Koryntian 12:12-13). Wierzymy, w ponowne przyjście Pana
Jezusa Chrystusa, po Jego Oblubienicę, czyli Zgromadzenie. Jego Powrót może
nastąpić w każdej chwili (1 Tesaloniczan 4:13-18, Efezjan 5:25-27). Oczekując
tej błogosławionej nadziei (Tytusa 2:13), także wierzymy, że największą
potrzebą każdego człowieka i całego świata jest powrót do nauki Słowa Bożego,
przez którą jedynie jest możliwe duchowe przebudzenie (Hebrajczyków 4:12). Głosimy
Chrystusa Ukrzyżowanego za nasze grzechy, Wzbudzonego dla naszego
usprawiedliwienia i Powracającego ponownie w celu zabrania Jego Zgromadzenia
(Kościoła) do domu Ojca (1 Koryntian 15:3, Rzymian 4:25, 1 Tesaloniczan
4:13-17, Ew. Jana 14:1-3, Hebrajczyków 9:24-28).
Czytaj codziennie Biblię - Słowo Boże
|