On to Poniósł grzech wielu. Izajasza 53:12

Pewnego razu przyszedł ktoś do Pana Jezusa i zapytał: "Panie, czy tylko niewielu będzie zbawionych?" Gdyby Pan odpowiedział: "Tak", wtedy człowiek ten mógłby sobie pomyśleć: Do tej grupki ja chyba nie należę, wobec tego nie muszę przyjmować Jezusa i Jego poselstwa i nie czuję się winny. Lecz Pan Jezus powiedział do niego: "Starajcie się wejść przez wąską bramę" (Łukasza 13:23-24).

Nikt z tych, którzy pójdą na wieczne zatracenie, nie może winić o to Boga. Bóg bowiem pragnie, "aby wszyscy byli zbawieni" (1 Tymoteusza 2:4). Pan Jezus nie zmarł na krzyżu za niewielu, ale Ofiarował samego siebie raz, aby nieść grzechy wielu (Hebrajczyków 9:28). Nikt nie może powiedzieć: Ta oferta łaski Bożej nie dotyczy mnie. Lecz każdy sam musi podjąć decyzję i przyjąć wiarą dzieło Pana Jezusa na krzyżu Golgoty. W niebie będą kiedyś jedynie ochotnicy. Nikt bowiem nie jest zmuszany, lecz Bóg w Panu Jezusie Chrystusie zaprasza każdego.

Oczywiście, "ciasna jest brama i wąska droga która prowadzi do żywota; niewielu jest takich którzy ją znajdują". Sam Pan Jezus jest jedyną drogą do Boga. On Sam mówi o Sobie: "Ja jestem drogą". Nie ma innej drogi, która prowadziłaby do nieba. On Umarł za takich, którzy uznają, że wobec Boga są zgubionymi grzesznikami, że sami nie są w stanie wyciągnąć się z brudu grzechów. I ten, kto wyzna to Bogu, otrzymuje odpuszczenie grzechów dzięki odkupieńczemu dziełu Pana Jezusa na krzyżu.