Zapowiedzial w Ewangelii Mateusza 16 rozdzial, iz jest ono Jego Zgromadzeniem i On bedzie je budowal. "... na tej opoce zbuduje Zgromadzenie Moje, a bramy piekielne nie przemoga go."

Buduje je na Sobie samym jako na Synu Boga Zywego, tak ze szatan, ktory ma moc smierci, nie moze go obezwladnic. W Synu Bozym jest bowiem moc zywota. W Nim mieszka pelnosc Bostwa. Kol. 2:9 "Gdyz w Nim mieszka cielesnie cala pelnia boskosci." On jest niewzruszona Skala i wszyscy prawdziwi wierzacy naleza do tej Skaly. Oni przyszli jako zywe kamienie do Niego, zywego kamienia, i tworza dom duchowy. 1 Piotr. 2:4-5 "Przystapcie do Niego, do kamienia zywego, przez ludzi wprawdzie odrzuconego, lecz przez Boga wybranego jako kosztowny. I wy sami jako kamienie zywe budujcie sie w dom duchowy, w kaplanstwo swiete, aby skladac duchowe ofiary przyjemne Bogu przez Jezusa Chrystusa."

Posiadaja w Chrystusie Jezusie zycie wieczne, On jest ich zyciem. 1 Jan. 5:20 "Wiemy tez, ze Syn Bozy przyszedl i dal nam rozum, abysmy poznali tego, ktory jest prawdziwy. My jestesmy w tym, ktory jest prawdziwy, w Synu jego, Jezusie Chrystusie. On jest tym prawdziwym Bogiem i zyciem wiecznym." Kol. 3:3-4 "Umarliscie bowiem, a zycie wasze jest ukryte wraz z Chrystusem w Bogu; Gdy sie Chrystus, ktory jest zyciem naszym, okaze, wtedy sie i wy okazecie razem z nim w chwale." Maja zatem taki sam charakter jak Pan Jezus, tylko ze On Jest Skala, a oni zywymi kamieniami.

Sa zbudowani w jedna swieta swiatynie, na zawsze spojeni w Panu. Efez. 2:20-22 "... ktorego kamieniem wegielnym jest sam Chrystus Jezus, Na ktorym cala budowa mocno spojona rosnie w przybytek swiety w Panu, Na ktorym i wy sie wespol budujecie na mieszkanie Boze w Duchu." Sam Pan Buduje i dom ten nie moze ulec zniszczeniu. Dzielo to jest doskonale i bedzie dokonczone gdy ostatni kamien zostanie dolaczony.

Do tego Zgromadzenia naleza tylko dzieci Boze, jest ono jedynym Zgromadzeniem.

Albowiem Pan Jezus Zmarl, aby dzieci Boze w jedno zgromadzic. Jan. 11:51-52 "... Jezus mial umrzec za narod. A nie tylko za narod, lecz tez aby zebrac w jedno rozproszone dzieci Boze." Jestesmy takze w mocy jednego Ducha w jedno cialo zanurzeni (ochrzczeni). 1 Kor. 12:13 "Bo tez w jednym Duchu wszyscy zostalismy zanurzeni (ochrzczeni) w jedno cialo - czy to Zydzi, czy Grecy, czy to niewolnicy, czy wolni, i wszyscy zostalismy napojeni jednym Duchem". W Dziejach Apostolskich ogladamy budowanie Pana. Dz.Ap. 2:47 "... Pan zas codziennie pomnazal liczbe tych, ktorzy mieli byc zbawieni". On Dolaczal codziennie do Zgromadzenia tych, ktorzy mieli byc uratowani. Dz.Ap. 5:14 "Przybywalo tez coraz wiecej wierzacych w Pana, mnostwo mezczyzn i kobiet".

Lecz z nie pokutujacych i nienawroconych zaden nie odwazyl sie do nich przylaczyc. Dz.Ap. 2:38 "... Upamietajcie sie i niechaj sie kazdy z was da zanurzyc (ochrzcic) w imie Jezusa Chrystusa na odpuszczenie grzechow waszych, a otrzymacie dar Ducha Swietego". Dz.Ap. 3:19 "Przeto upamietajcie i nawroccie sie, aby byly zgladzone grzechy wasze", Dz.Ap. 5:13 "Z postronnych jednak nikt nie osmielal sie do nich przylaczac; ale lud mial ich w wielkim powazaniu". Ale tym bardziej wierzacy byli Panu oddani. Trwali oni w nauce apostolskiej i w spolecznosci, w lamaniu chleba i w modlitwach. Dz.Ap. 2:42 "I trwali w nauce apostolskiej i we wspolnocie, w lamaniu chleba i w modlitwach".

Apostolowie nauczaja, ze zbawieni (czyli uratowani od naleznej im kary piekla wiecznego) tworza jedno Zgromadzenie, gdyz jednym Duchem sa zanurzeni (ochrzczeni) do jednego Ciala. 1 Kor. 12:13 "Bo tez w jednym Duchu wszyscy zostalismy zanurzeni (ochrzczeni) w jedno cialo (...), i wszyscy zostalismy napojeni jednym Duchem".

Jest jedno Cialo i jeden Duch.

Efez. 4:3-4 "Starajac sie zachowac jednosc Ducha w spojni pokoju: Jedno cialo i jeden Duch, jak tez powolani jestescie do jednej nadziei, ktora nalezy do waszego powolania"; My wielu stanowimy jedno Cialo w Chrystusie, a kazdy czlonek posiada dar laski, aby sluzyc calosci. Rzym. 12:5-6 "Tak my wszyscy jestesmy jednym cialem w Chrystusie, a z osobna jestesmy czlonkami jedni drugich. A mamy rozne dary wedlug udzielonej nam laski; jesli dar prorokowania, to niech bedzie uzywany stosownie do wiary"; Realizowanie darow ma byc uzaleznione od Ducha Swietego. 1 Kor. 12:4-11 "A rozne sa dary laski, lecz Duch ten sam. I rozne sa poslugi, lecz Pan ten sam. I rozne sa sposoby dzialania, lecz ten sam Bog, ktory sprawia wszystko we wszystkich. A w kazdym roznie przejawia sie Duch ku wspolnemu pozytkowi. Jeden bowiem otrzymuje przez Ducha mowe madrosci, drugi przez tego samego Ducha mowe wiedzy, Inny wiare w tym samym Duchu, inny dar uzdrawiania w tym samym Duchu. Jeszcze inny dar czynienia cudow, inny dar proroctwa, inny dar rozrozniania duchow, inny rozne rodzaje jezykow, inny wreszcie dar wykladania jezykow. Wszystko to zas sprawia jeden i ten sam Duch, rozdzielajac kazdemu poszczegolnie, jak Chce".

Tylko to, co podane jest i zdzialane przez Ducha, moze uznac Bog w Swoim Zgromadzeniu.

Sa oni duchowym domem i swietym kaplanstwem, aby przyniesc duchowe ofiary Bogu przyjemne, przez Jezusa Chrystusa. 1 Piotr. 2:5 "I wy sami jako kamienie zywe budujcie sie w dom duchowy, w kaplanstwo swiete, aby skladac duchowe ofiary przyjemne Bogu przez Jezusa Chrystusa".

Nie do czlowieka nalezy kierownictwo w Zgromadzeniu, jedynie do Ducha Swietego, w przeciwnym razie przynosi sie cielesne ofiary.

Przez lamanie chleba zwiastujemy smierc Pana az Przyjdzie. 1 Kor. 11:23-26 "Albowiem ja przejalem od Pana to, co wam przekazalem, ze Pan Jezus tej nocy, ktorej byl wydany, wzial chleb, A podziekowawszy, zlamal i rzekl: Bierzcie, jedzcie, to jest cialo moje za was wydane; to czyncie na pamiatke moja. Podobnie i kielich po wieczerzy, mowiac: Ten kielich to nowe przymierze we krwi mojej; to czyncie, ilekroc pic bedziecie, na pamiatke moja. Albowiem, ilekroc ten chleb jecie, a z kielicha tego pijecie, smierc Panska zwiastujecie, az przyjdzie". W swiecie ktory Go odrzucil i zapomnial, wspominamy naszego Pana, Jego cierpienia i wyznajemy, ze Jego smierc jest podlozem zbawienia.

Zwiastujemy takze jednosc Ciala.

Albowiem jednym chlebem, jednym Cialem wielu nas jest, bo wszyscy chleba jednego jestesmy uczestnikami. 1 Kor. 10:17 "Poniewaz jest jeden chleb, my, ilu nas jest, stanowimy jedno cialo, wszyscy bowiem jestesmy uczestnikami jednego chleba".

A wiec wieczerza jest jeszcze jednym dowodem, ze nie ma wielu Zgromadzen, czyli Kosciolow, lecz tylko jedno Cialo.

1 Kor. 12:27 "Wy zas jestescie Cialem Chrystusowym"

Miejscowe zgromadzenie nie jest wiec samodzielne, niezalezne, lecz przedstawia ono na danym miejscu jednosc Jednego Ciala. Ono zyje i dziala w tej miejscowosci w czlonkach Ciala Chrystusowego. W przeciwnym razie przeczyloby sie jednosci Ciala Chrystusowego..

Albowiem jako cialo jest jedno, a czlonkow ma wiele, ale wszystkie czlonki ciala, chociaz ich jest wiele, sa jednym cialem: tak i Chrystus. ("i Chrystus" znaczy: Chrystus i Zgromadzenie).

Nie moze byc wiele miejscowych, samodzielnych i niezaleznych zgromadzen (lub kosciolow), inaczej przyjmowaloby sie istnienie wielu Cial czy Glow.

Istnieje jedno Cialo i jedna Glowa - "Chrystus". Efez. 3:6-9 "... poganie sa wspoldziedzicami i czlonkami jednego ciala i wspoluczestnikami obietnicy w Chrystusie Jezusie przez ewangelie, ktorej sluga zostalem wedlug daru laski Bozej, okazanej mi przez jego wszechmocne dzialanie. Mnie, najmniejszemu ze wszystkich swietych, zostala okazana ta laska, abym zwiastowal poganom niezglebione bogactwo Chrystusowe I abym na swiatlo wywiodl tajemny plan, ukryty od wiekow w Bogu, ktory wszystko stworzyl". Tajemnicy mowiacej o "niedosciglych bogactwach Chrystusa, a zakrytej od wiekow" stal sie sluga apostol Pawel. Pragnal "kazdego zbawionego czlowieka stawic doskonalym w Chrystusie Jezusie". Kol. 1:23-29 "Jesli tylko wytrwacie w wierze, ugruntowani i stali, i nie zachwiejecie sie w nadziei, opartej na ewangelii, ktora uslyszeliscie, ktora jest zwiastowana wszelkiemu stworzeniu pod niebem, a ktorej ja, Pawel, zostalem sluga. Teraz raduje sie z cierpien, ktore za was znosze i dopelniam na ciele moim niedostatku udrek Chrystusowych za cialo jego, ktorym jest Zgromadzenie. Tego Zgromadzenia sluga zostalem zgodnie z postanowieniem Boga, powzietym co do mnie ze wzgledu na was, abym w pelni rozglosil Slowo Boze, Tajemnice, zakryta od wiekow i od pokolen, a teraz objawiona swietym jego. Im to chcial Bog dac poznac, jak wielkie jest miedzy poganami bogactwo chwaly tej tajemnicy, ktora jest Chrystus w was, nadzieja chwaly. Jego to zwiastujemy, napominajac i nauczajac kazdego czlowieka we wszelkiej madrosci, aby stawic go doskonalym w Chrystusie Jezusie; Nad tym tez pracuje, walczac w mocy jego, ktora skutecznie we mnie dziala".

Pan buduje Swoje Zgromadzenie. Ale budowanie powierzyl takze rekom ludzkim.

Czytamy, ze apostol Pawel jako madry budowniczy zalozyl grunt, ktorym jest Jezus Chrystus. 1 Kor. 3:10-15 "Wedlug laski Bozej, ktora mi jest dana, jako madry budowniczy zalozylem fundament, a inny na nim buduje. Kazdy zas niechaj baczy, jak na nim buduje. Albowiem fundamentu innego nikt nie moze zalozyc oprocz tego, ktory jest zalozony, a ktorym jest Jezus Chrystus. A czy ktos na tym fundamencie wznosi budowe ze zlota, srebra, drogich kamieni, z drzewa, siana, slomy, To wyjdzie na jaw w jego dziele; dzien sadny bowiem to pokaze, gdyz w ogniu sie objawi, a jakie jest dzielo kazdego, wyprobuje ogien. Jesli czyjes dzielo, zbudowane na tym fundamencie, sie ostoi, ten zaplate odbierze; Jesli czyjes dzielo splonie, ten szkode poniesie, lecz on sam zbawiony bedzie, tak jednak, jak przez ogien". Lecz kazdy niechaj patrzy jak na nim buduje. Niektorzy buduja drzewem, sianem lub sloma, a to jest material, ktory spali sie w ogniu. W dniu sadu dzielo wykonane z tych materialow splonie.

To, przed czym apostol w tym wierszu przestrzega, niestety sie sprawdzilo; wszystko co zostalo powierzone odpowiedzialnosci czlowieka, nie bylo nalezycie przez niego strzezone, na przyklad: stworzenie, Zakon, kaplanstwo, krolestwo, blogoslawienstwa w ziemi Izraela.

Z powodu niewiernosci czlowieka (gdy ludzie spali, przyszedl nieprzyjaciel i zasial chwast, Mat. 13:25 "A kiedy ludzie spali, przyszedl jego nieprzyjaciel i nasial kakolu miedzy pszenice, i odszedl") swiadectwo Zgromadzenia, silne na poczatku, przestalo byc widoczne.

Czytamy o falszywych apostolach, podstepnych robotnikach, ktorzy przybieraja postac slug sprawiedliwosci. 2 Kor. 11:13-15 "Tacy bowiem sa falszywymi apostolami, pracownikami zdradliwymi, ktorzy tylko przybieraja postac apostolow Chrystusowych. I nic dziwnego; wszak i szatan przybiera postac aniola swiatlosci. Nic wiec nadzwyczajnego, jesli i sludzy jego przybieraja postac slug sprawiedliwosci; lecz kres ich taki, jakie sa ich uczynki".

Piotr stwierdza, ze jak wsrod Izraela znajdowali sie falszywi prorocy, tak w Kosciele pojawia sie falszywi nauczyciele, ktorzy utworza bledne sekty i zapra sie panujacego Pana. 2 Piotr. 1:16 - 2:3 "Gdyz oznajmilismy wam moc i powtorne przyjscie Pana naszego, Jezusa Chrystusa, nie opierajac sie na zrecznie zmyslonych basniach, lecz jako naoczni swiadkowie jego wielkosci. Wzial On bowiem od Boga Ojca czesc i chwale, gdy taki go doszedl glos od Majestatu chwaly: Ten jest Syn moj umilowany, ktorego sobie upodobalem. A my, bedac z nim na swietej gorze, uslyszelismy ten glos, ktory pochodzil z nieba. Mamy wiec slowo prorockie jeszcze bardziej potwierdzone, a wy dobrze czynicie, trzymajac sie go niby pochodni, swiecacej w ciemnym miejscu, dopoki dzien nie zaswita i nie wzejdzie jutrzenka w waszych sercach. Przede wszystkim to wiedzcie, ze wszelkie proroctwo Pisma nie podlega dowolnemu wykladowi. Albowiem proroctwo nie przychodzilo nigdy z woli ludzkiej, lecz wypowiadali je ludzie Bozy, natchnieni Duchem Swietym. Lecz byli tez falszywi prorocy miedzy ludem, jak i wsrod was beda falszywi nauczyciele, ktorzy wprowadzac beda zgubne nauki i zapierac sie Pana, ktory ich odkupil, sprowadzajac na sie rychla zgube. I wielu pojdzie za ich rozwiazloscia, a droga prawdy bedzie przez nich pohanbiona. Z chciwosci wykorzystywac was beda przez zmyslone opowiesci; lecz wyrok potepienia na nich od dawna zapadl i zguba ich nie drzemie".

A w 3 rozdziale mowi on o szydercach, ktorzy w ostatnich czasach beda postepowac wedlug wlasnych porzadliwosci i zapytaja: Gdziez jest obietnica Jego Przyjscia? 2 Piotr. 3:3-7 "Wiedzcie przede wszystkim to, ze w dniach ostatecznych przyjda szydercy z drwinami, ktorzy beda postepowac wedlug swych wlasnych pozadliwosci, I mowic: Gdziez jest przyobiecane przyjscie jego? Odkad bowiem zasneli ojcowie, wszystko tak trwa, jak bylo od poczatku stworzenia. Obstajac przy tym, przeoczaja, ze od dawna byly niebiosa i byla ziemia, ktora z wody i przez wode powstala moca Slowa Bozego. Przez co swiat owczesny, zalany woda, zginal. Ale terazniejsze niebo i ziemia moca tego samego Slowa zachowane sa dla ognia i utrzymane na dzien sadu i zaglady bezboznych ludzi".

W liscie Judy czytamy, ze do Kosciola wkradli sie ludzie bezbozni, ktorzy naduzywaja laski naszego Boga. Judy 1:3-4 i 12 "Umilowani! Zabierajac sie z cala gorliwoscia do pisania do was o naszym wspolnym zbawieniu, uznalem za konieczne napisac do was i napomniec was, abyscie podjeli walke o wiare, ktora raz na zawsze zostala przekazana swietym. Wkradli sie bowiem pomiedzy was jacys ludzie, na ktorych od dawna wypisany zostal ten wyrok potepienia, bezbozni, ktorzy laske Boga naszego obracaja w rozpuste i zapieraja sie naszego jedynego Wladcy i Pana, Jezusa Chrystusa. ... Oni to sa zakala na waszych ucztach milosci, w ktorych bez obawy biora udzial i tucza siebie samych, chmurami bez wody unoszonymi przez wiatry, drzewami jesiennymi, ktore nie rodza owocow, dwakroc obumarlymi, wykorzenionymi".

Bog dopuscil aby te rzeczy wydarzyly sie na poczatku chrzescijanstwa, jeszcze za zycia apostolow, zebysmy pojeli w jakim stanie znajduje sie chrzescijanstwo i jak mamy sie zachowywac.

Apostol Pawel, ktory jako madry budowniczy zalozyl grunt, mowi pod koniec swego zycia w ostatnim swoim poselstwie do biskupow ze zboru w Efezie, o upadku Kosciola. Dz. Ap. 20:28-30 "Miejcie piecze o samych siebie i o cala trzode, wsrod ktorej was Duch Swiety ustanowil biskupami, abyscie pasli zbor Panski nabyty wlasna jego krwia. Ja wiem, ze po odejsciu moim wejda miedzy was wilki drapiezne, nie oszczedzajac trzody, Nawet spomiedzy was samych powstana mezowie, mowiacy rzeczy przewrotne, aby uczniow pociagnac za soba". Przepowiedzial, ze przyjda drapiezne wilki, ktore nie beda chronic trzody, lecz pociagna za soba uczniow.

Gdy nadszedl czas jego odejscia i objal spojrzeniem sytuacje Zgromadzenia, w jakiej sie znajdowalo, napisal: 2 Tym. 1:15 "... Odwrocili sie ode mnie wszyscy, ktorzy sa w Azji (Efez i okolica)". Ludzie, tzn. wyznawcy chrzescijanstwa, beda postepowac naprzod w dalszej bezboznosci, a ich slowa rozszerzaja sie jak rak. 2 Tym. 2:16-18 "A pospolitej, pustej mowy unikaj, bo ci, ktorzy sie nia posluguja, beda sie pograzali w coraz wieksza bezboznosc, A nauka ich szerzyc sie bedzie jak rak (zgorzel); do nich nalezy Hymeneusz i Filetos, Ktorzy z drogi prawdy zboczyli, powiadajac, ze zmartwychwstanie juz sie dokonalo, przez co podwazaja wiare niektorych". Zbocza od prawdy, na co nie bedzie ani ratunku, ani odwrotu.

W dniach ostatecznych (naszych) nastapia ciezkie czasy. Ci, ktorzy zwa sie chrzescijanami, czynia prawie to samo, co ci poganie w Liscie do Rzymian 1 rozdzial: 2 Tym. 3:1- 13 "A to wiedz, ze w dniach ostatecznych nastana trudne czasy: Ludzie (wyznawcy chrzescijanstwa) bowiem beda samolubni, chciwi, chelpliwi, pyszni, bluznierczy, rodzicom nieposluszni, niewdzieczni, bezbozni, Bez serca, nieprzejednani, przewrotni, niepowsciagliwi, okrutni, nie milujacy tego, co dobre, Zdradzieccy, zuchwali, nadeci, milujacy wiecej rozkosze niz Boga, Ktorzy przybieraja pozor poboznosci, podczas gdy zycie ich jest zaprzeczeniem jej mocy; rowniez tych sie wystrzegaj. Albowiem z nich wywodza sie ci, ktorzy wdzieraja sie do domow i usidlaja kobiety opanowane przez rozne pozadliwosci, Ktore zawsze sie ucza, a nigdy do poznania prawdy dojsc nie moga. ... Ci przeciwstawiaja sie prawdzie, ludzie spaczonego umyslu, nie wytrzymujacy proby wiary. Ale daleko nie zajda, albowiem ich glupota uwidoczni sie wobec wszystkich, jak to sie i z tamtymi stalo. ... Tak jest, wszyscy, ktorzy chca zyc poboznie w Chrystusie Jezusie, przesladowanie znosic beda. Ludzie zas zli i oszusci coraz bardziej brnac beda w zlo, bladzac sami i drugich w blad wprowadzajac".

Pozostaje tylko powierzchowna chrzescijanska forma, lecz poza nia (wyznaniem) ukrywaja sie grzechy naturalnego serca. Sprzeciwiaja sie prawdzie, sami bywaja zwiedzeni i zwodza innych.

Apostol przepowiada, ze nie zniosa tez zdrowej nauki, lecz poszukaja sobie nauczycieli i odwroca sie od prawdy, a zwroca sie ku basniom. 2 Tym. 4:1-4 "Zaklinam cie tedy przed Bogiem i Chrystusem Jezusem, ktory bedzie sadzil zywych i umarlych, na objawienie i Krolestwo jego; Glos Slowo, badz w pogotowiu w kazdy czas, dogodny czy niedogodny, karc, grom, napominaj z wszelka cierpliwoscia i pouczaniem. Albowiem przyjdzie czas, ze zdrowej nauki nie scierpia, ale wedlug swoich upodoban nazbieraja sobie nauczycieli, zadni tego, co ucho lechce, I odwroca ucho od prawdy, a zwroca sie ku basniom". Ktos bardzo slusznie powiedzial o nie zrealizowanej prawdzie Bozej: "Byc swiadomym prawdy Bozej, a jej nie urzeczywistniac, nie jest zadna prawda".

Co nalezaloby wiec czynic w tym stanie?

Czy zezwolic na wkradanie sie do Kosciola zla, aby zachowac tylko zewnetrzna jednosc? O, nie, Zgromadzenie jest i pozostanie Zgromadzeniem Boga Zywego, filarem i podstawa prawdy.

Nie mozna narazac Boga na stykanie sie ze zlem, gdyz prawda jest kosztowna i niezmienna.

Odpowiedz Pisma ("mocny stoi grunt Bozy") brzmi:

1. Pan zna tych ktorzy sa Jego. Kto z tych, ktorzy na wargach maja wyznanie Chrystusa, jest Jego, On Sam wie i ich nie opusci.
2. Lecz nasza rzecza jest odstapic od niesprawiedliwosci.

2 Tym. 2:19-23 "Wszakze fundament Bozy stoi niewzruszony, a ma te pieczec na sobie: Zna Pan tych, ktorzy sa jego, i: Niech odstapi od niesprawiedliwosci kazdy, kto wzywa imienia Panskiego. W wielkim zas domu sa nie tylko naczynia zlote i srebrne, ale tez drewniane i gliniane; jedne sluza do celow zaszczytnych, a drugie pospolitych. Jesli tedy kto siebie czystym zachowa od tych rzeczy pospolitych, bedzie naczyniem do celow zaszczytnych, poswieconym i przydatnym dla Pana, nadajacym sie do wszelkiego dziela dobrego. Mlodzienczych zas pozadliwosci sie wystrzegaj, a zdazaj do sprawiedliwosci, wiary, milosci, pokoju z tymi, ktorzy wzywaja Pana z czystego serca. A glupich i niedorzecznych rozpraw unikaj, wiedzac, ze wywoluja spory".

Kazdy, kto wyznaje imie Pana, ma odsunac sie od wszelkich niesprawiedliwosci, a uznawac tylko prawo Pana nad domem Bozym.

A poniewaz chrzescijanstwo stalo sie wielkim domem, gdzie sa naczynia ku czci i ku nieslawie, to nalezy sie od nich odlaczyc, nawet wtedy kiedy naczyniami ku nieslawie mieliby byc prawdziwi wierzacy.

Lecz nie nalezy tez pozostawac na osobnosci, ale dazyc do sprawiedliwosci, wiary, milosci, pokoju razem z tymi, ktorzy wzywaja Pana z czystego serca.

To sa ci, ktorzy przyznaja pierwszenstwo Panu i w zyciu osobistym, i w Zgromadzeniu, i w zyciu urzeczywistniaja Prawde.

A kto tak czyni, postepuje wedlug mocnego gruntu Bozego i nie moze zbladzic, chociaz wiekszosc "chrzescijan" uwaza to za pyche lub naiwnosc.

Mamy jeszcze nakaz, aby odwrocic sie od tych, ktorzy pod plaszczykiem poboznosci postepuja zgodnie ze swymi sklonnosciami. 2 Tym. 3:1-5 "A to wiedz, ze w dniach ostatecznych nastana trudne czasy: Ludzie bowiem beda samolubni, chciwi, chelpliwi, pyszni, bluznierczy, rodzicom nieposluszni, niewdzieczni, bezbozni, bez serca, nieprzejednani, przewrotni, niepowsciagliwi, okrutni, nie milujacy tego, co dobre, zdradzieccy, zuchwali, nadeci, milujacy wiecej rozkosze niz Boga, ktorzy przybieraja pozor poboznosci, podczas gdy zycie ich jest zaprzeczeniem jej mocy; rowniez tych sie wystrzegaj".

Oby Pan Jezus udzielil nam tyle mocy, abysmy godnie kroczyli za Nim i wcielali w zycie Jego mysli o Zgromadzeniu.

Pan Jezus jest Wiecznym Synem Bozym. On przyszedl jako prawdziwy czlowiek "...Bog objawiony w ciele." On zszedl z nieba, aby wykonac dzielo zbawienia. Zgubiony grzesznik moze byc uratowany - ty i ja. Kto wiedzac o tym fakcie zlekcewazy go, temu nie mozna pomoc w zaden sposob. Lepiej by bylo takiej osobie, gdyby sie nigdy nie urodzila. Chrystus nie byl zalozycielem religii. Rzeczywiste, biblijne chrzescijanstwo nie jest ludzkim wymyslem, nie jest religia obok wielu innych. Pan Jezus objawil nam zywego Boga. On mogl powiedziec: "Kto mnie widzi, widzi Ojca". (Jan 14,9) On mogl powiedziec: "Jam jest prawda". (Jan 14,6) Czy Mahomet nakarmil 5 chlebami i 2 rybami 5000 mezow? Czy Budda uzdrawial slepych, Konfucjusz wskrzeszal z martwych? Oni wszyscy zostali zlozeni w grobie tak, jak kazdy smiertelnik. Tylko jeden zmartwychwstal, Jezus Chrystus, Syn Bozy, Zbawiciel Swiata! On mogl o sobie powiedziec: "Jam jest zmartwychwstanie i zycie". Czy ktos kiedykolwiek odwazyl sie tak o sobie powiedziec? Jezus rzekl do Pilata: "Ja sie narodzilem i na to przyszedlem na swiat, aby dac swiadectwo prawdzie. Kazdy kto jest z prawdy, slucha glosu mego" (Jan 18, 37). Czy Ty sluchasz Jego glosu? On chce Tobie dac prawdziwy pokoj, wieczna radosc i mieszkanie w domu Ojca. Ugnij sie przed Nim, wyznaj swoje grzechy i uwierz, ze On takze dla Ciebie spelnil dzielo wykupienia. "Kto wierzy w Syna ma zywot wieczny" (Jan 3,36)

RLCh - Rozpowszechnianie literatury Chrześcijańskiej, ul. Fabryczna 18; 98-400 Wieruszów; Polska.